sobota, 20 kwietnia 2013

dedykacja #3 - imagine z Niall'em #2

(10.08.2012)
DEDYKACJA DLA  musicinmylifeXD


Chcesz jechać do Anglii, ale rodzice za nic nie chcą się zgodzić. Obgadujesz to wszystko z kumpelami i postanawiacie jechać same, bez ich pozwolenia. Akurat Wasi  rodzice wyjeżdżają na wycieczkę, więc los Wam trochę ułatwił plany. Kiedy rodzice pojechali, zaczęłyście pakować swoje rzeczy do walizek. Miałyście już dawno nazbierane na podróż. Po spakowaniu Waszych bagaży pospieszyłyście na lotnisko. Zdążyłyście w samą porę. Weszłyście do samolotu i zajęłyście swoje miejsca. Leciałyście w cztery, więc żadna z Was nie musiała siedzieć sama. Po kilku godzinach samolot wylądował w Londynie. Miasto bardzo Wam się spodobało. Pojechałyście taksówką do hotelu, poszłyście do swoich pokoi, rozpakowałyście walizki. O jedenastej postanowiłyście iść do klubu. Tańczyłaś tam z przystojnym blondynem. Później Ty i Twoje kumpele musiałyście wracać do hotelu. Zanim poszłyście, dałaś chłopakowi Twój numer telefonu.
Kilka dni później zadzwonił do Ciebie i chciał się umówić. To był Twój ostatni dzień w Londynie. O trzeciej po południu poszłaś do parku na spotkanie. Na ławce czekał blondyn z dyskoteki. Przywitaliście się. Po kilku godzinach rozmowy zadzwonił Twój telefon. Musiałaś już iść. Powiedziałaś, że za chwilę polecisz samolotem z powrotem do Polski. Niall odprowadził Cię i Twoje koleżanki na lotnisko.
Dzwoniliście do siebie i pisaliście SMS-y. Rok później Horan przyjechał do Ciebie pod pretekstem, że na bigos...
Zostaliście parą, zamieszkaliście razem w Londynie i spodziewacie się trzeciego dziecka.

via. Puzel

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz